martes, 11 de noviembre de 2014

Urodziny... pierwsze... El cumpleaños... el primero...

Dzień urodzin jest czymś niezwykłym, do dziś jeszcze pamiętam jak byłam mała i jak bardzo na niego czekałam... a dni mijały, miesiąc ciągnął się niesłychanie... a jak już nadszedł to zawsze był babciny tort, ciasto mamy, sałatek cały zestaw hmmmmm, no i prezenty, wiadomo! Zabawy też były i wszystkie inne cudowności i dom pełen śmiechu.
Ale z czasem moje urodziny stały sę dla mnie także dniem podziękowania, przemyśleń, dostrzeżenia tych wszystkich wspaniałych chwil przeżytych i cudownych osób, które obok mnie idą, czasem trzymając za rękę a czasem niosąc na rękach, czasem tylko wyślą wiadomość a czasem zadzwonią, ale zawsze, zawsze SĄ przy mnie.
Dziś są nasze urodziny Strychowe, nasz roczek, rok pełen pomysłów, inspiracji, kreacji, ale przede wszystkim rok pełen spotkań, tych naszych i spotkań z innymi, nowymi ludźmi, z przyjaciółmi, którzy nas wspierali, no i przede wszystkim rok, w którym powstało tych kilka tekstów, które to WY czytaliście.
W nasze urodziny serdecznie wam DZIĘKUJEMY... za to że jesteście, że czytacie i inspirujecie.

El día del cumpleaños es algo increíble. Hasta hoy me acuerdo de cuando era una niña y cómo esperaba ese día… Los días como que no pasaban, el mes se alargaba insoportablemente…, y cuando por fin llegaba, siempre estaba la tarta de mi abuela, los bizcochos de mi padre, todas las posibles ensaladillas hmmmmm, y, por supuesto los regalos, ya se sabe. También había juegos, todo maravilloso, y la casa llena de risas.
Pero con el tiempo, mi cumpleaños ha empezado a ser también el día de los agradecimientos, de las reflexiones, de darse cuenta de los momentos increíbles que han ocurrido y de darle valor a todos los que me han acompañado: a veces cogiéndome de la mano, a veces llevándome en brazos, a veces solo mandando un mensaje y otras veces llamando, pero siempre dándome el mensaje de que ESTÁN.
Hoy es nuestro cumpleaños, del Desván, nuestro primer añito, 12 meses llenos de ideas, inspiraciones, creaciones, pero, sobre todo un año lleno de encuentros: entre nosotras y con los demás, con gente nueva, con amigos que nos apoyan y, sobre todo, un año en el que han nacido unos cuantos textos que VOSOTR@S habéis leído.
En este aniversario os lo queremos AGRADECER desde el corazón… Gracias por estar ahí, leernos e inspirarnos.





miércoles, 10 de septiembre de 2014

Powrócić do rutyny... Volver a la rutina...

Może nam się to wydawać nieprawdopodobne, ale wrzesień już tu jest, lato tak oczekiwane przez większość kazało długo na siebie czekać, no ale wiadomo, że wiecznie trwać nie mogło, nic nie trwa wiecznie, tak samo jest z wakacjami - trwają dokładnie tyle ile mają trwać.
A teraz przyszedł czas na przygotowanie książek, zeszytów, kredek, bloków... wszystkich przyborów szkolnych. Klasy już są gotowe na przyjęcie wszystkich, tych znanych twrzy  z wcześniejszych lat i tych nowych. Tak więc teraz trzeba się dobrze przygotować na nowy rok.
Wrzesień to taki miesiąc powrotów do naszej codziennej rutyny, do spotkań z tymi, których nie widzieliśmy przez całe lato, którym chcemy opowiedzieć nasze przygody, przeżyty czas wakacyjny. Wrzesień to miesiąc powrotów do tych, za którymi tęskniliśmy dlatego teraz czekają nas niekończące się rozmowy przy kolacji, winie i słodkościach.
A z drugiej strony lato jeszcze nie minęło, mamy czas do 21-go żeby go jeszcze posmakować przez chwilę i cieszyć się tymi przeżytymi momentami i tymi, które mają nadejść.
Uwolnijmy troszkę nasze umysły i zróbmy miejsce na nową wiedzą i doświadczenia...
Życzymy wam wspaniałego września, wracania do rutyny, Strych też zaczyna nowy etap.

Aunque parezca mentira Septiembre ya está aquí, el verano tan ansiado por muchos comenzó haciéndose de rogar, sin embargo, no iba a durar eternamente, nada es para siempre y lo mismo pasa con las tan ansiadas vacaciones que al final duran lo que tienen que durar.
Ahora lo que toca es preparar libros, cuadernos, lápices de colores, cartulinas…, en fin, el material escolar, las aulas están ansiosas de recibir caras conocidas y por qué no, nuevas también. Así que toca prepararlo todo y estar listos para cuando den comienzo.
Septiembre se  considera el mes de la vuelta a las rutinas, de reencuentros con aquellos que no hemos visto durante todo el verano y a los que tenemos que contar todo lo que hemos hecho durante nuestros días estivales y lo más importante, lo mucho que los hemos echado de menos, es decir, que nos esperan charlas interminables acompañadas de cenas con vino o simplemente con chuches y refrescos.
También es cierto que el verano aún no ha terminado, nos queda hasta el día 21 para seguir saboreándolo y compaginarlo con todo lo bueno que está por llegar y todo lo que aún nos queda por recordar.
Liberemos nuestras mentes y hagamos espacio para los nuevos conocimientos que tendremos que adquirir y las experiencias que nos tocarán vivir, os deseamos un feliz Septiembre desde el desván que también está a punto recomenzar.










viernes, 1 de agosto de 2014

AGOSTO A LA VUELTA DE LA ESQUINA... SIERPIEŃ TUŻ ZA ROGIEM...

Aunque este año el verano parecía estar hibernando y no tenía demasiadas ganas de venir a visitarnos, por fin apareció y aunque julio parecía estar más próximo a octubre finalmente nos ha dejado claro que forma parte de esta estación.

Hablar de la época estival es hablar de piscinas, relax, desconexión, calor, playa, montaña, viajes, helados, reencuentros esperados e inesperados, pueblos llenos de gente, resumiendo: VACACIONES.

Y hablar del mes de agosto supone hablar del mes elegido para disfrutarlo en los pueblos, suerte que tenemos aquellos que pertenecemos a uno de esos pueblos que en invierno parecen estar escondidos en el mapa y en verano por el contrario todos y cada unos de ellos se convierten en la capital de tu provincia. Vamos hablar de los pueblos de interior que al final son los que mejor conocemos.

Las oportunidades de ocio que te presentan estos lugares son infinitas, además la mayoría de ellas resultan gratuitas, planes perfectos que llenan los días de grandes y pequeños, pero en especial de estos últimos, que siempre están abiertos a nuevas experiencias sin importarles quien propuso el plan, simplemente dejándose llevar.

Es momento de quedar con los amigos, coger las bicicletas e ir a por las primeras moras de la temporada, o simplemente llegar hasta ese lugar donde el año pasado echasteis un partido de fútbol y el equipo que perdió aún espera su oportunidad de revancha.

Tiempo para compartir en arroyos y ríos, lanzando piedras, cazando ranas, descubrir estrellas y nubes nuevas con formas bellas, subirte a los árboles para coger higos, ciruelas, albaricoques…, sin que te vean tus vecinos claro. Intentado eliminar cualquier evidencia que le permita a tu madre decirte que no vuelvas, lo peligroso que es cruzar ríos por piedras, trepar árboles, echar carreras, en definitiva, todo eso que tanto te divierte y que prefieres que tu madre no sepa.

Por eso los pueblos se llenan, porque te abren un mundo nuevo de posbilidades, donde el descubrimiento forma parte de tu estancia, resulta que los gatos siguen cayendo de pie cuando los lanzas desde lo alto de la escalera, con una rueda puedes hacer un columpio en un árbol, puedes jugar sin necesidad de juguetes…En fin, que disfrutéis de vuestros pueblos aquellos que lo tenéis y los que no buscar alguno que os guste y pasar allí unos días.
Chociaż w tym roku wyglądało tak, jakby lato miało nie nadejść, to w końcu się pojawiło mimo tego, że lipiec w Hiszpanii wyglądał jakby bardziej zbliżony do jesieni, to po czasie przyszedł w całej okazałości i potwierdził swoją przynależność do tej pory roku.


Mówienie o czasie letnim uwzględnia baseny, relaks, wyłączenie się na moment, upały, plaże, góry, podróże, niespodziewane spotkania, wsie pełne ludzi, w podsumowaniu: to po prostu WAKACJE.

Sierpień ma to w sobie, że jest wybierany jako ten, w którym wszyscy wybierają się na swoje wsie, choć one czasem w zimie wyglądają tak jakby nie istniały na mapie i są opustoszałe to w lecie wręcz przeciwnie, każda wieś zmienia się tak bardzo, że wygląda co najmniej jak stolica gminy. Dziś będzie o tych wsiach w centrum Hiszpanii, bo te najlepiej znamy i mamy wielkie szczęście by do nich należeć.

Okazje do zabawy jakie proponuje wieś są nieskończone, a do tego większość z nich nie wymaga rozbicia świnki z oszczędnościami, idealne plany, które wypełniają dni tych małych i tych większych, ale zwłaszcza tych najmłodszych, którzy są zawsze otwarci na nowe doświadczenia i nie ważne kto wymyślił zabawę, trzeba po prostu rzucić się w wir przygody.

To też czas by spotkać się z przyjaciółmi, wsiąść na rower, pojechać po pierwsze jeżyny albo po prostu wrócić to tego miejsca gdzie w zeszłym roku graliście w nogę i drużyna, która przegrała czeka na rewanż.

Sierpień to czas na to by spędzić go razem, przy rzekach i potokach, rzucać kamienie, łapać żaby, odkrywać gwiazdy i nowe chmury w przeróżnych kształtach, wchodzić na drzewa po  figi, śliwki, morele… oczywiście tak żeby sąsiad nie widział. I najlepiej wyeliminować wszystkie pozostałości tych przygód, żeby mama przypadkiem nie powiedziała, że nie można tam wrócić, bo lepiej żeby nie wiedziała nic o przeskakiwaniu rzeki po kamieniach, włażeniu na drzewa, robieniu wyścigów…

Dlatego właśnie wsie są pełne ludzi, bo otwierają furtki nowym możliwościom, gdzie odkrycia są częścią twojego pobytu, bo możesz zrobić ze starej opony huśtawkę na drzewie, możesz się bawić bez zabawek… Wykorzystajcie czas na waszych wsiach, ci którzy macie tą możliwość, a ci co nie, znajdźcie jakieś miejsce by spędzić tam parę dni.
 









miércoles, 4 de junio de 2014

I przyszedł czerwiec... Llegó junio...

Na pierwszy rzut oka, miesiąc jak miesiąc, ale dla niektórych stał się on pełen przecudnych, nowych wiadomości.

Akuratnie w połowie roku, mniej więcej wtedy kiedy sprawdzasz czy postanowienia noworoczne są na dobrej drodze, kiedy już wiesz, że niektórych nie udało się jeszcze spełnić i dlatego trzeba przyspieszyć lub wręcz przeciwnie, może być też tak, że stwierdzisz, że nie były one tak ważne na ten akurat rok i trzeba je zaparkować do następnego razu, ale to już ty zdecydujesz.

Za kilka tylko chwil zaczną się wymarzone wakacje dla szkolników i nie tylko, zacznie się upragnione, wyczekiwane lato: pełne parki, baseny, rzeki, imprezy na wolnym powietrzu, festiwale, powroty na wieś, za którą tak bardzo się tęskni mieszkając poza nią, za tą wolnością, którą oferuje...

Przychodzi lato i mamy jakby więcej wolnego czasu, możemy robić rzeczy, na które nie możemy sobie pozwolić w trakcie zabieganych pozostałych pór roku, takie jak czytanie na przykład. A do tej lektury przydadzą się pewnie takie oto zakładki, żeby nie stracić wątku i nie pogubuić się między stronami, bohaterami i przygodami.

I tak jak wspominałyśmy na początku, pozostaje nam tylko pogratulować tym wszystkim, którzy rozpoczęli nowe projekty, niektóre tak wielkie jak przyjście na świat nowego członka rodziny, to własnie dla was zostały stworzone te oto piżamki zamówione przez pewne mamy.


A simple vista un mes sin más, sin embargo, para muchos esta  lleno de nuevas e ilusionantes noticias.

Marcando el meridiano del año, justo  en ese punto en el que reflexionas sobre los propósitos de año nuevo y te das cuenta que algunos objetivos aún no se han alcanzado y por ello tienes que comenzar una carrera de fondo, casi sin frenos, o tal vez no, simplemente, te das cuenta que puede que esos propósitos no eran los idóneos para este año y solo tienes que dejarlos anotados en la próxima lista para años venideros, eso lo dejamos a tu elección.

En a penas unos días y en este mes daremos el pistoletazo de salida a las vacaciones del curso escolar y no sólo eso, también llegará el tan ansiado verano: plazas y parques llenas de niños correteando, abuelos en las puertas de sus casas tomando el fresco, piscinas y ríos llenas de gente, ferias y fiestas en la mayoría de los pueblos aprovechando que regresan para pasar una temporada esos vecinos que viven fuera y que echan de menos la libertad que supone vivir en un pueblo…

Con las vacaciones pasamos a tener más tiempo libre, por lo tanto podemos hacer cosas que habitualmente requieren de ese tiempo que no tenemos, cosas como leer, y estos estupendos marcapáginas nos ayudarán a no perder el hilo de numerosas historias y personajes que nos acompañarán a lo largo de estos  meses que se aproximan.

Y como os decíamos al principio de este post solo nos queda felicitar a todos los que tenéis nuevos proyectos, algunos tan importantes como la llegada de un bebe y para vosotros van estos preciosos pijamas que nos han encargado algunas mamis primerizas y a las que les han encantado.



















miércoles, 28 de mayo de 2014

Las Romerías... Odpusty...

A punto de finalizar el mes de las flores no podíamos olvidarnos de las romerías.
¿En qué consisten?
Son reuniones campestres que se celebran a lo largo y ancho de toda nuestra geografía española, siempre van ligadas a la veneración de un santo o santa, dependiendo de la zona en la que sea se hace de una u otra manera, pero todas tienen un denominador común, la fiesta.
Dependiendo de la edad que tengas las vives de una u otra forma, pero siempre intentas disfrutarlas al máximo, con amigos o familiares, son reuniones de compartir risas, música, bailes, conversaciones, buena comida y mejor compañía, en definitiva, son momentos inolvidables que como todo lo bueno tardan en llegar y después parecen que han pasado más rápido de lo que te hubiese gustado, pero, por al contrario que otras muchas cosas, todos los años se repiten y entonces puedes revivir lo ya vivido matizando e innovando.
Para poder disfrutar de estas reuniones hay que esperar a que Doña Primavera esté totalmente instalada. El campo se vuelve una manta de patchwork, pedacitos de estampados variados inundan nuestros alrededores, todo se queda impregnado de olores llenos de vida, melodías naturales que terminan envolviéndote y dejándote disfrutar sin pedir nada a cambio. 
Por todo esto es por lo que las romerías se celebran en esta época del año, por las múltiples opciones que nos ofrece esta estación.
Para que disfrutéis tanto como nosotras de este buen tiempo que está llegando a su fin dando paso a un nuevo inquilino os dejamos estas maravillosas diademas que recogen parte del colorido de nuestros campos.


Już za chwilkę skończy się miesiąć kwiatowy więc nie możemy zapomniec o tutejszych odpustach.
W czym rzecz jeśli chodzi o Hiszpanię?
Tu się odbywają na zasadzie spotkań wiejskich, blisko natury, wzdłuż i wszerz całej geografii półwyspu, te spotkania zawsze łączą się z oddaniem czci jakiemuś świętemu albo świętej i w zależności od miejsca świętuje się je w przeróżne sposoby.
W zależności od tego ile mamy lat, przeżywamy to świętowanie na różne sposoby, ale zawsze bawiąc się na maxa, z przyjaciółmi, z rodziną... to takie spotkania, które pozwalają na wspólne cieszenie się sobą przy tańcach, rozmowach, słuchaniu muzyki, pichceniu czegoś pysznego. Podsumowując są to niezapomnianie chwile, na które zawsze się długo czeka, a które strasznie szybko mijają, ale dzięki temu, że powtarzają sie co roku można je przeżywać po raz kolejny albo unowocześniać.
Żeby naprawdę się nacieszyć tymi spotkaniami trzeba poczekać aż się wiosna zainstaluje do reszty. Pola przypominają patchworkową narzutę, skrawki przeróżnych wzorów wypełniają wszystkie miejsca, świat pachnie, jest pełen życia i otacza każdego z nas pozwalając czerpać garściami każdą chwilę.
Dlatego właśnie te tutejsze odpusty odbywają się w tej fazie roku, ze względu na tysiące opcji jakie oferuje wiosna.
Zostawiamy kilka takich wiosennych symboli, opaski, które łączą w sobie kolory tutejszych łąk.







miércoles, 21 de mayo de 2014

Customizar... Tuning...

Desde el desván queremos hablar de la importancia de las segundas oportunidades.

Nosotras somos muy de segundas oportunidades, entendemos que están para ser utilizadas, y no solamente en lo referente a la parte de crear sino en otros muchos aspectos de la vida diaria.

Si tuviésemos que dar una definición de CUSTOMIZAR, tan de moda últimamente, creemos que lo tendríamos bastante claro, es poner una pizquita de tu personalidad y crear algo que terminará siendo único y exclusivo,  reestrenando, pero sobre todo que formará parte de TI.

Por eso aquí os dejamos algunas de nuestras “customizaciones”, de vez en cuando es muy necesario subir o bajar al desván, seleccionar aquello que has dejado de usar y que, sin embargo, puede ser que tenga otra utilidad o simplemente haciendo ciertos retoques lo vuelvas a reutilizar. También puedes dar tu toque mágico a aquello que quieres que sea distinto, solo necesitas dedicar parte de tu tiempo o mandarnos un correo a eldesvandelosuenos@gmail.com  y en nuestro desván le daremos esa tan merecida segunda oportunidad.



Dzisiaj będzie o drugich szansach.

My zwracamy dużą uwagę na te drugie szanse, myślimy, że koniecznie trzeba je wykorzystywać, nie tylko w związku z różnymi kreacjami, ale również we wszystkich aspektach życia.

Jeśli trzeba by jakoś zdefiniować ten TUNING na naszym strychu, który ostatnio jest bardzo w modzie i otacza nas ze wszystkich stron, to byłoby to z pewnością coś w tym stylu: wykorzytać stary przedmiot, dodać szczyptę swojej osobowości i pomysłowości i stworzyć coś co będzie wyjątkowe i jedyne, to coś otrzyma „drugie życie” i będzie częścią ciebie.

Poniżej odnajdziecie kilka takich „tuningowych” rzeczy, od czasu do czasu warto jest zajrzeć na strych, sprawdzić czego już nie używasz, bo być może ta rzecz się nada do czegoś nowego lub za pomocą kilku drobiazgów stanie się czymś nowym. Możesz również dodać coś od siebie do jakiejkolwiek rzeczy, jeśli chcesz by była wyjątkowa, tylko potrzeba chwilki czasu albo możesz napisać do nas na eldesvandelosuenos@gmail.com i sprawimy, że ten twój przedmiot otrzyma drugą szansę.

Bea, jedna z naszych koleżanek poprosiła nas o coś wyjątkowego dla Natalii, na jej pierwszą komunię, koszulkę i tenisówki. Z najzwyklejszych zmieniły się w fantastyczny prezent.
Bea, una amiga nos pidió un regalo muy especial para Natalia que era su comunión, una camiseta y unas zapatillas de lo más normal terminaron siendo un fantástico regalo de primera comunión.





Carmen Maria i Carla też były bardzo zadowolone ze swoich koszulek.
A Carmen María y Carla también les gustaron mucho las camisetas que Angelita encargó especialmente para ellas.





 Krzesło, które gdzieś tam stało w zapomnieniu, po tuningu tak oto wygląda.
Esta silla estaba aparcada en un lugar de la vida de Nieves y después de recuperarla este es el resultado.


A skrzynki po owocach, które uwielbiamy, po przemianie mogą służyć do przechowywania wielu rzeczy.
Las cajas de fruta nos apasionan porque después de customizarlas puedes utilizarlas para meter todo aquello que quieras.




lunes, 12 de mayo de 2014

Primera vez... Pierwszy raz...


Para todo siempre existe una primera vez, esa primera vez, que en multitud de ocasiones produce cierta incertidumbre, miedo a lo desconocido, y por lo tanto a lo que no puedes controlar y que por ello termina produciéndote cierta ansiedad, ganas descontroladas de que llegue ese esperado momento para saber cómo reaccionarás.

Las primeras veces pueden ser a veces inesperadas y fortuitas, por lo tanto no existe opción a la anticipación, a lo que pueda o no pasar. Simplemente pasan y terminan formando parte de tu recorrido vital.

Hay primeras veces que nunca se olvidan, tu primer día de colegio, bueno, a lo mejor ese día no lo recuerdas con demasiada nitidez, pero puedes acordarte de con quién estabas sentada, y lo mucho que te costó separarte de tu madre a la que estabas tan unida hasta ese momento, el primer beso, tu primer examen oral, tu primera creación de ganchillo…

Multitud de primeras veces forman parte de tu vida y sin ellas no existirían las siguientes, esas que pueden afianzar las anteriores o por el contrario no repetirse jamás.

En nuestras creaciones las primeras veces están resultando de lo más fructíferas, es por ello que aquí os dejamos nuestras primeros collares utilizando una nueva técnica, esperamos que os gusten tanto como a nosotras.



Dla każdej rzeczy lub wydarzenia istnieje jakiś pierwszy raz, ten pierwszy raz, który często wywołuje niepewność, strach przed nieznanym, którego nie można kontrolować i w konsekwencji może nawet wzbudzić niepokój i niekontrolowaną chęć, by w końcu wydarzyło się to, na co tak długo czekamy.

Te pierwsze razy mogą być bardzo często nieoczekiwane i przypadkowe, dlatego nie można przewidzieć co może lub nie może się wydarzyć. Pewne rzeczy po prostu dzieją się i są częścią przebiegu naszego życia.

Są takie pierwsze razy, o których nigdy nie zapominamy, pierwszy dzień w szkole, no może nie pamiętamy tego dnia zbyt klarownie, ale na pewno możesz sobie przypomnieć kto siedział obok albo jak bardzo ciężko było rozstać się z mamą, pierwszy pocałunek, pierwszy egzamin, pierwsza kreacja na szydełku...

Tysiące pierwszych razy są częścią Twojego życia i bez nich nie byłyby możliwe te następne, te które mogą umocnić te wcześniejsze wydarzenia lub wręcz przeciwnie, nigdy już się nie zdarzyć.

W naszych kreacjach te pierwsze razy mają bardzo owocne rezultaty i dlatego zostawiamy wam kilka nowych naszyjników robionych nową techniką, mamy nadzieję, że się Wam spodobają.